Kiedy kilka lat temu samobójstwo w celi aresztu śledczego popełnił człowiek podejrzany o zamordowanie ministra Jacka Dębskiego, bodajże w "Polityce" ukazał się wkrótce rysunek.
Przedstawiał on celę z sufitu której zwisaly nogi powieszonego.
Na stoliku leżała kartka
Widniało na niej tylko kilka słów :
ZA DUŻO WIEDZIAŁEM !
Komentarze